"Zrujnowałaś mi życie"
*Z Perespektywy Susan*
Zmęczenie , straszny ból w skroniach , ucisk w żołądku oraz wielka przerwa w życiorysie oto objawy które w tym momencie odczuwałam. Z wielkim trudem otworzyłam swoje powieki które dzisiejszego dnia były strasznie ciężkie , obraz przede mną był strasznie rozmazany więc musiałam kilkakrotnie pomrugać aby wszystko wróciło do normy . Podparłam się na łokciach żeby zlokalizować czy w pokoju jestem sama , lecz od razu tego pożałowałam gdyż ból w czaszce się jeszcze bardziej nasilił.
- Leż - usłyszałam szorstki głos Isabell
- Co się stało.? dlaczego nic nie pamiętam.? - zapytałam patrząc na obie dziewczyny które siedziały na fotelach niedaleko mojego łóżka.
- To chyba nawet lepiej - zaśmiała się Jenn po czym od razu została spiorunowana wzrokiem czerwonowłosej
- Dojdź do siebie , a później zejdź musimy poważnie porozmawiać - rozkazała Bell i wraz z blondynką opuściły mój pokój prawdopodobnie udając się do kuchni .
Zrzuciłam z swojego ciała ciepłą kołdrę i ślamazarnym ruchem ruszyłam w stronę łazienki , ściągnęłam swoją błękitną pidżamę w czarno-białe krowy i weszłam pod prysznic , relaksowałam się gorącą wodą i próbowałam swoją pamięcią dosięgnąć wczorajszego dnia , nie pamiętam niczego od mojej delikatnej sprzeczki z Styles'em , po tym poszłam do stolika gdzie siedziały dziewczyny z kółka matematycznego i zaczęłam z nimi pić poncz , co robiłam później.? też bym chciała to wiedzieć , na moje ciało zaczęła spływać coraz zimniejsza woda wiec szybkim ruchem ją wyłączyłam i owinęłam się ręcznikiem . Ruszyłam w stronę sypialni po czym stanęłam przed szafą z dylematem co włożyć na siebie dzisiejszego dnia .
Zdecydowałam się na czarną bluzkę na na ramkach z niebieskim nadrukiem , do tego krótkie obcisłe białe shorty , na nogi wsunęłam długie czarne podkolanówski oraz tego samego koloru converse z fioletowymi sznurowadłami , stanęłam jeszcze przed toaletką która stała w rogu niedaleko okna , nałożyłam na swoje usta truskawkowy błyszczyk a oczy podkreśliłam wydłużającym tuszem do rzęs , włosy zostawiłam rozpuszczone lecz przedziałek zrobiłam dzisiejszego dnia na środku , uśmiechnęłam się do lustra i skierowałam do pomieszczenie w którym były już moje przyjaciółki .
- To co dowiem się co się wczoraj działo.? - zapytałam opierając się o blat i sięgnęłam po wodę mineralną która znajdowała sie niedaleko mnie .
- Może najpierw usiądź - rzekła Iss
- Aż tak źle było.? - zaśmiałam się widząc jej poważną minę , lecz kiedy skierowała swój groźny wzrok w moja stronę szybkich ruchem zajęłam miejsce przy stole
- W napojach wczoraj była dodana wódka , ale to zapewne wiesz skoro nic nie pamiętasz z wieczoru - zaczęła na co pokiwałam potwierdzająco głową - nie wiem co robiłaś bo byłam zajęta Zayn'em , ale po dwóch godzinach zabawy podeszłaś do nas już nieźle podpita i zaczęłaś opowiadać jakie twoje życie jest bezsensowne - opowiadała a ja głośno przełknęłam ślinę , bałam sie tego co było dalej - zaczęłaś mówić że nie kochasz Niall'a tylko innego z chłopaków , próbowałam cię uciszyć ponieważ Zayn ma wygadaną gębę i zapewne by mu to powiedział, lecz ty stwierdziłaś że i tak kiedyś się dowie , zaczęłaś się drzeć że kochasz Liam'a ale on jest z tą szmatą , która go wykorzystuje , szczerze nie wiem dlaczego tak mówiłaś o Dan spoko też jej nie lubię ale bez przesady - powiedziała
- Co było dalej.? - wyszeptałam swoim zachrypniętym oraz przeraźliwym głosem
- Danielle z Liam'em stali za tobą i słyszeli co mówisz , Dan zrobiła ci awanturę a Liam się nie odzywał natomiast ty zamiast odpowiedzieć coś mulatce wbiłaś sie w wargi jej chłopaka i zaczęliście się całować , Peazer wybiegła z płaczem a ja odciągnęłam ciebie i wróciliśmy do domu , najlepsze w tym wszystkim jest chyba to że Li zamiast wybiec za swoją miłością gapił się na ciebie jak na święty obrazek - dokończyła historię , a ja ze wstydu schowałam zaczerwienioną twarz w dłonie
- A ja żałuję że mnie tam nie było - podsumowała z uśmiechem Jennifer
- A gdzie byłaś .? - spytałam nawet na nią nie spoglądając
- Pokłóciłam się z Harry'm który zepsuł mi cały wieczór więc wróciłam do domu a ty z Iss wróciłaś po niecałej godzinie , gdybyś widziała minę Iss to hahahah - zaczęła się śmiać lecz od razu przestała gdy dostała kuksańca w tył głowy od naszej buntowniczki.
- Aha jest jeszcze coś - dziewczyna podała mi komórkę gdzie miała włączonego twittera i siedziała na profilu Danielle która dodała wczoraj wieczorem kolaż ze zdjęciami swoimi oraz Liam'a z podpisem "Te 2 lata ... Czy ty mnie kiedyś kochałeś.? S - Zrujnowałaś mi życie , nigdy ci tego nie wybaczę " .
- Ona mnie chyba nienawidzi - skomentowałam oddając komórkę właścicielce
- A to dziwne - zaśmiała sie sarkastycznie Iss
- Daj jej już spokój , Susan w końcu pierwszy raz się zakochała i wyznała komuś miłość , w dziwny sposób ale to zrobiła , a teraz przepraszam Conor dzwoni - zakomunikowałam i odeszła kawałek od nas a już po chwili było słychać "No cześć Kochanie" .
- Jesteś pewna że to co czujesz do Liam'a to na 100 % miłość.? - spytała mnie
- A czy ty jak widzisz Zayn'a to masz motyle w brzuchu i kiedy nie ma go przy tobie to od razu o nim myślisz.? - zapytałam z lekkim uśmiechem
- No więc to miłość - stwierdziła zastanawiając się nad czymś - Fajnie - skomentowała po chwili
- Tak na pewno - odpowiedziałam chciałam jeszcze coś dopowiedzieć lecz przerwał mi dzwonek do drzwi , podeszłam do wejścia aby je otworzyć a moim oczom ukazała się siódemka przyjaciół
- Cześć co wy tu robicie.? - zapytałam schylając głowę tak aby nie nawiązać kontaktu wzrokowego z Niall'em i Liam'em
- Pan Nicolas jako organizator zakończenia roku kazał nam z porządzić listę szkół do jakich planujecie iść zaraz po Liceum , możemy wejść.? - zapytał z uśmiechem Lou , więc otworzyłam szerzej drzwi aby mogli swobodnie wejść do środka .
- Cześć kochanie - koło nas od razu pojawiła sie Bella witając się słodkim całusem ze swoim chłopakiem - co tu robicie.? - zapytała po chwili
- Lista szkół - odpowiedział zmieszany Liam patrząc co chwila na mnie
- Wejdźcie do środka - zaproponowała , na co my ruszyliśmy w stronę salonu i rozłożyliśmy się na miękkim puszystym dywanie .
~ Nie masz pojęcie jak cię Kocham , Do zobaczenia - usłyszeliśmy za sobą głos szczęśliwej Joy która właśnie rozłączyła się ze swoimi chłopakiem
- Cześć wszystkim.? co wy tutaj robicie.? - zapytała na co Lou pokazał jej kartkę gdzie wypisane były szkoły innych uczniów .
- No więc Kochanie gdzie idziesz.? - zaśmiał sie Malik patrząc na swoją dziewczynę
- Oxword Univeristy kierunek Architektura - uśmiechnęła się szeroko do chłopaka który szedł w tym samym kierunku
- Jennifer.? - zwrócił się do blondynki
- Ta sama szkoła , kierunek Psychologia - odpowiedziała i od razu wszystkie oczy skierowały sie w jej stronę - No co.? ciekawy zawód - zaśmiała się
- Susan.? - zapytał mnie
- Oxword kierunek Prawo - odpowiedziałam
- O to tak jak Liam i Elka - zaśmiał sie chłopak zapisując moje imię i nazwisko na kartce
- A wy.? gdzie sie wybieracie.? - zapytała Jennifer
- Ja architektura , Liam oraz Eleanor prawo , Harry i Lou Anglistyka a Taylor nie wybiera się na studia - odpowiedział Mulat
- A Niall.? - zapytałam patrząc na blondyna który swój wzrok także przeniósł na mnie , jego kąciki ust były lekko podniesione do góry a błękitne oczy wypełnione były iskierkami
- Będę studiował w Cambridge jest kierunek muzyczny - odparł
- Możemy pogadać.? - zapytałam po chwili
- Nie mamy o czym , między nami jest w porządku Su - odpowiedział z uśmiechem
- Na pewno.? - spytałam podnosząc brwi do góry
- Na 100 procent - odpowiedział po czym przybliżył się do mnie i ucałował mój policzek - Kocham cię jak przyjaciółkę , do niczego nie mogę cię zmusić twoje serce wybrało , na jednej dziewczynie świat się nie kończy prawda.? - wyszeptał mi do ucha po czym się delikatnie zaśmiał
- Skoro mamy już taką dobrą atmosferę to wiecie co się stało.? - zapytała radująca się Jenn lecz nim odpowiedzieliśmy dziewczyna dokończyła swoją wypowiedź - Conor stwierdził że w Nowym Jorku są takie same kierunki jak w Londynie i się przeprowadzi , czy to nie cudowne.? - spytała a wszyscy pokiwali potwierdzająco głowami - Oj musicie go poznać jest naprawdę wspaniały - rzekła patrząc na Hazzę który trzymał Taylor za rękę i w ogóle nie słuchał blondynki , natomiast ja czułam na sobie cały czas wzrok szatyna lecz nie chciałam zerkać w jego stronę gdyż spaliłabym się ze wstydu .
- A może pójdziemy się przejść.? od poniedziałku przestanie istnieć nasza wspaniała elita - odparł Louis
- Wczoraj była studniówka w poniedziałek zakończenie podoba mi się prywatna szkoła - zaśmiała sie Isabell obejmując Zayn'a - Aha i tak idziemy - rzekła i każdy wstał z podłogi kierując się do wyjścia
- Sus poczekaj chcę pogadać - powiedział Liam chwytając mnie za nadgarstek , wszyscy zrozumieli że chcemy zostać sami i wyszli .
- O czym.? Przepraszam za wczoraj , jeśli chcesz mogę wszystko wyjaśnić Danielle , pogodzicie się - powiedziałam na jednym wydechu lecz chłopak pokiwał tylko przecząco głową
- Danielle i tak wyjeżdża do Kanady aby zacząć naukę w szkole tancerskiej , podobno jest ona najlepsza , wczoraj kiedy mnie pocałowałaś - zaczął
- Liam błagam zapomnij o tym , ja nie chciałam - przerwałam mu czując jak moje poliki robią się gorące ze wstydu
- Ten pocałunek był magiczny , nie taki jak z Danielle on był wyjątkowo i wiesz co.? - zapytał ukazując swoje śnieżne zęby
- Co.? - zapytałam z lekka skrępowana
- Ja ciebie chyba też kocham - odpowiedział i wbił się w moje usta z czułością .
***
Zacząć od dobrej czy złej wiadomości.? zacznę od złej aby później (chyba) poprawić wam humor .
A więc jest to przedostatni rozdział , ostatni czyli 19 pojawi się w Niedziele , może dodam jeszcze epilog ale wątpię iż nie lubię takiego czegoś :)
A teraz dobra : Będzie nowy blog , podpowiem iż będzie on o pewnej dziewczynie o imieniu Demetria i Louis'ie tak jak tutaj One Direction nie będą żadnymi sławami ale do czasu , więcej informacji pod niedzielnym postem . Kocham was i liczę na kilka komentarzy :P
Dla czego przed ostatnia ja chce dalej ;(
OdpowiedzUsuńPisz dalej . Nie kończ tego opowiadania . Jest cudowne . :*
OdpowiedzUsuńCzekam na nastepny :*
Szkoda, że ostatni, ale liczę na świetność kolejnego bloga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za to, że chcesz pisać. Za to, że możemy się do Ciebie zwracać z pytaniami nawet tymi zadawanymi ponad 100 razy...
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam ~Andzia
Blog jest cudowny. Podoba mi sie pomysł. Kolejny bloog na pewno bedzie cudowny. Czekam z niecierpliwością. Jesteś niesamowita, masz wiele pomysłów i umiesz przeniesc idealnie odczucia bohaterów na papier : ) To jest cudowne. :D / Monika Zapart :3
OdpowiedzUsuńo nie szkoda że ten jest już przedostatni :( ale ciesze sie ze bedzie nowy blog :P
OdpowiedzUsuńo Louis'ie powiadasz? *_*
OdpowiedzUsuń+ nie.. ;-; Nie chce żeby to był koniec. :<< Chce więcej.
Ale będzie drugi z Louim to dobrze <3
Szkooooda :(( Strasznie podobał mi sie ten blog... Kurde a miałam nadzieje że Hazza i Jenn będą ze sobą ale dobra tam .. No kurdeee dlczegooo :((( ♥ Chociząfajnie że ten nowy będzie ale ten jest taki zajebistyyyyy !!!! :(((( / Monisia *.*
OdpowiedzUsuńSpoko.Niezły jest twój blog.xDe
OdpowiedzUsuńkoniec ;c łąj ?? i tak cie kocham ..i czekam na nowe opowiadanie... ale mam nadzieje że niediela jutro a nie niedziela zatydziEń <3
OdpowiedzUsuńdlaczego kończysz ?? moje serce płacze. troche zdziwiło mnie że Susan z Laim' em myślałam że Niall to ten jedyny ale i tak fajnie. Jestem pewna że kolejny blog też bd zajebisty. <3
OdpowiedzUsuńJestem totalnie zaskoczona, ale cieszę się, że tak to się rozegrało pomiędzy Susan a Liamem <333
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Harry i Jenn również będą mieli swój happy end xd
Jak dobrze, że planujesz kolejnego bloga;p
Pozdrawiam!;*
stereo-soldier.blogspot.com
Spierdoliłaś! :C xD Rozdział faaaaaaaaajny *_* i tak mi nie pasuje Li z Sus ale spoko xddd Czekam na nastepny ;C
OdpowiedzUsuństrasznie szkoda, że to już koniec bo blog jest wspaniały i ty tez jesteś wspaniała kocham cię już nie mogę się doczekać zakończenia i nowego bloga ale wiesz straszliwie przywiązałam się do tego bloga i opowiadania
OdpowiedzUsuńMiaaaazga *.* Nie spodziewałam się takiej reakcji Liasia, nooo ale i tak jest cuudnie :D
OdpowiedzUsuńTylko szkoda mi Niallera, no ale jak to sam przyznał na jednej dziewczynie świat sie nie kończy :)
Jest świetnie
Nie moge uwieżyć, że już to kończysz :( Ja nie chcę... myślałam, że walniesz jakąś akcję.. że.. nw. Iss abo któraś z dziewczyn w ciąży. Trudno będzie sie rozstać z tym blogiem :( Pokochałam go :)
Lov u.!
@IzaOfficial_
Ostatni rozdział???!!! NIE!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNowy blog? YEAH!!!!!
A ten rozdział wspaniały *-* Szkoda, że już kończysz :( To będzie takie trudne rozstanie *ociera łezkę* ;)
O nie :'( a ja sie tak wczulam w tego bloga calym serduchem :(((( dobrze ze bedzie kolejny blog
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to już będzie koniec....
OdpowiedzUsuńBędziesz dodawać na fb że jest nowy rozdział (nowy blog)
weź nie kończ !!! :((
OdpowiedzUsuńprzynajmniej zrób żeby Jenifer była z Harry >.< <3
OdpowiedzUsuńwspaniale ! <3 dokładnie zrób żeby hazza był z Jennifer ! albo zrób bloga dłużej i niech o nią walczy !
OdpowiedzUsuńSuper <3 <3 .. Szkoda zarazem że to będzie koniec ;c
OdpowiedzUsuń