"Ja ciebie też "
*Z Perspektywy Isabell*
Sen.? czy rzeczywistość.? czułam się fantastycznie , moje oczy były nadal zaciśnięte a ja odczuwałam przyjemne ciepło . Miałam wrażenie że tulę się do czegoś przyjemnego i miękkiego . Otworzyłam delikatnie powieki a moim oczom ukazały się ściany koloru czerwonej cegły , to pomieszczenie na pewno nie należało do jednego z moim pokoi. Podniosłam lekko głowę w górę i dostrzegłam piękne ciemne tęczówki które wpatrywały się we mnie , oraz duże czerwone usta wygięte w szeroki uśmiech .
- Dzień dobry - wyszeptałam i uśmiechnęłam się promiennie do chłopaka
- Jak się spało.? - spytał , dopiero teraz zauważyłam że Mulat bawił się moimi włosami
- Doskonale , a tak w ogóle co ja tu robię.? - zaśmiałam się
- Zasnęłaś na jednym z filmów , tak słodko spałaś że nie miałem sumienia cię obudzić - odpowiedział
- Ale tylko tyle.? Po prostu zasnęłam tak.? - spytałam lekko przestraszona
- Spokojnie nie podałem ci żadnej pigułki i nie zgwałciłem - wybuchł śmiechem widząc moją poważną minę - Ok sorry , zasnęłaś tylko tyle. A no i wiesz o tym że mówisz przez sen.? - spytał i uśmiechnął się szeroko przygryzając język.
- Tak.? A niby co mówiłam.? Zapewne same bzdury - powiedziałam podnosząc się do pozycji pół siedzącej
- Że - powiedział z ironicznym uśmiechem
- Że .? - spytałam uśmiechając się do Zayn'a
- Że się we mnie zakochałaś , że nigdy nie byłaś bardziej szczęśliwa i że jestem najlepszą rzeczą jaka cię spotkała
- Co.? Haaha nie żartuj w życiu bym nie powiedziała czegoś takiego - wybuchłam śmiechem
- Czego .? - spytał
- Tego że jesteś najlepszą rzeczą jaka mnie spotkała , przez sen mówię tylko prawdę
- Czyli to że mnie Kochasz i że jesteś szczęśliwa to była prawda.? - spojrzał na mnie ukazując swoje zęby
- O a to to co.? - podniosłam swój radosny głos i zerwałam się z łóżka podchodząc do szafki gdzie znajdowały się przeróżne zdjęcia .
Pierwsze przedstawiało Zayn'a i jego młodszą siostrzyczkę którą miałam okazję poznać wczorajszego dnia .
Na drugim był Louis wraz z Eleanor którzy stali przy jakiś schodach i szeroko się uśmiechali . Kolejne przestawiało Danielle i Liam'a u któregoś z nich domu .
- Fajne jest - wzruszył ramionami , a ja powróciłam do przeglądania kolejnych zdjęć
- A te skąd masz.? spytałam wskazując ramki gdzie były moje przyjaciółki z Niall'em i Harry'm
- Jak byliśmy nad wodą to zrobiłem te zdjęcia - odpowiedział
- Oni się tu prawie całują - stwierdziłam przejeżdżając opuszkiem palca po fotografii
- Nie zauważyli mnie - zachichotał jak mała dziewczynka ale po chwili odchrząknął udowadniając swoją męskość
- To mi się podoba - powiedziałam sarkastycznie chwytając w ręce drewnianą ramkę gdzie znajdował się mój chłopak , Chłopak.? nie raczej przyjaciel . z pewną blondynką
- A to .? to to jest stare - podszedł do mnie i wyrwał oprawkę wyrzucając do kosza.
- Ej , tak się nie postępuję ze zdjęciami na której była szczęśliwa para - powiedziałam zakładając rękę na rękę , chłopak zaśmiał się po czym przerzucił mnie przez ramię rzucając na wygodne i miękkie łoże i wbił się w moje usta .
- My jesteśmy szczęśliwą parą - stwierdził poruszając swoimi malinowymi wargami po mojej szyi
- Parą.? - zachichotałam czując łaskotki
- Jeśli chcesz - powiedział cofając się do moich ust
- Chcę - zaśmiałam się zarzucając dłonie na jego szyję i przybliżyłam go bliżej siebie
- Zayn , Zayn - usłyszeliśmy głośne krzyki Safy
- Zaraz wracam - powiedział poddenerwowany i wyszedł z pokoju .
- Ubieraj się - krzyknął po 2 minutach , rozglądając się po pokoju
- Jestem ubrana - zaśmiałam sie widząc przerażonego chłopaka
- To ubierz buty i jakiś sweterek bo zimno jest na dworze - powiedział
- Wyganiasz mnie.? - spytałam podnosząc się z miejsca i wsunęłam na stopy czerwone Vansy
- Moi rodzice niedługo będą , a jak się dowiedzą że spałaś u nas , a w dodatku w moim pokoju to zabiją pierw mnie a następnie ciebie - rzekł biorąc swoją łososiową koszulę która przewieszona była przez krzesło
- Przecież nie uprawialiśmy Sexu - powiedziałam wchodząc do windy
- A wytłumaczysz im to.? Oni nawet nie wiedzą ile mam lat , nie interesują się tym . - powiedział
- Przykro mi . Mówiłeś że się śpieszymy.? - spytałam śmiejąc się pod nosem
- Tak będą za niecałe 2 minuty - odparł
- To dlaczego jedziemy windą.? - spytałam nie mogąc powstrzymać śmiechu
- Bo tak - odpowiedział wkurzony i pociągnął mnie za rękę w stronę wyjścia
- Cześć Nathan - przywitał sie zapewne ze swoim kolegą
- Zayn twoi rodzice już tu są - wyszeptał chłopak .
Mulat rozglądał się wokół siebie zerkając na mnie i na swojego kolegę po czym delikatnie popchnął mnie w jego stronę .
- Ej co ty robisz.? - spytałam poprawiając swoją różową bluzkę
- Jesteście razem , a ty mnie nie znasz - powiedział wskazując ręką na mnie
- Cześć Nathan , Zayn a co ty tu robisz.? Nie powinieneś być z siostrą.? - zapytała rodzicielska Zayn'a ubrana w obcisłą czarną sukienkę i w szpilkach o wysokości 20 cm .
- Wychodzę , a Safaa ma 7 lat poradzi sobie ,a ty gdzie byłaś.? i gdzie tata.? - zapytał szorsko
- Wiem ile twoja siostra ma lat nie musisz mi tego oznajmiać , pewnie pojechał do swojej nowej kochanki - odparła , a po chwili spojrzała na mnie i zmierzyła swoim złośliwym wzrokiem
- A ty jesteś.? - zapytała w moim kierunku
- A ty jesteś.? - zapytała w moim kierunku
- Isabell dziewczyna Za to znaczy Nathana miło panią poznać - odparłam uśmiechając się przyjaźnie lecz ta tylko burknęła coś pod nosem .
- Masz być na obiad - rozkazała chłopakowi i udała się w stronę swojego apartamentu
- Miałam ochotę jej - powiedziałam groźnie zaciskając dłonie
- Ja też skarbie - odparł obejmując mnie ramieniem i zeszliśmy po schodach frontowym kierując się w stronę miasta.
- Nie masz najlepszych relacji z rodzicami prawda.? - zapytałam
- To nie są moi biologiczni rodzice , ci prawdziwi zginęli w wypadku samochodowym kiedy skończyłem 15 lat . Chcieli zaadoptować tylko Saffe ale ona zrobiła awanturę że beze mnie się nie rusza i wzięli nas oboje. Jak zauważyłaś nie interesują się mną , Stary zdradza matkę na każdej swojej delegacji a ona odwdzięcza się mu tym samym . - opowiedział
- To dlaczego się od nich nie wyprowadzisz.? Przecież są nadziani , pożyczą ci jakieś grosze - stwierdziłam
- To skomplikowane - odparł
- A dlaczego nie wezmą rozwodu.? Skoro się zdradzają to znaczy że w ich małżeństwie nie ma miłości - westchnęłam
- Możemy porozmawiać o czymś innym.? - zapytał na co wygięłam usta w tak zwanego banana.
- Ok , kim była ta blondynka ze zdjęcia.? - zapytałam
- A może tak o Lawrence .? Dlaczego z nim byłaś.? - spytał
- Bo kiedy go poznałam był zwykłym nastolatkiem , złe towarzystwo i cały urok zniknął - odpowiedziałam
- Ile ze sobą byliście.? - zadał kolejne pytanie
- Długo , aż się nie zmienił - odparłam - to co to za blondynka.? - zaśmiałam się dążąc dalej temat
- Perrie byłem z nią na pierwszym roku , potem wyjechała do Kandy i od tego czasu nie kontaktowaliśmy się , wiem tylko że z Eleanor rozmawiała przez Skype ale nie interesowało mnie o czym rozmawiały - odpowiedział
- Lubię ją - odparłam
- Perrie.? - zapytał zdziwiony
- Nie Eleanor , wydaje się bardzo sympatyczna . - stwierdziłam
- Ja wolę Danielle - powiedział na co zmarszczyłam nos i pokiwałam przecząco głową
- Co ci się w niej nie podoba.? - spytał
- Chyba to że jest za miła i że za dużo ludzi ją lubi , wolę tych mniej lubianych
- Z kim ja się związałem - zaśmiał się uderzając z otwartej ręki czoło
- Z najlepszą dziewczyną na świecie - zatrzymałam nas i cmoknęłam jego usta
- Kocham cię - uśmiechnął sie delikatnie
- Ja ciebie też
Szliśmy wzdłuż ulicy , mijając co chwilę uśmiechniętych ludzi , po kilku sekundach usłyszałam dźwięk komórki "La Nueva Banda - Sólo Tú" , wyciągnęłam Iphona z kieszeni od spodni jeansowych i spojrzałam na wyświetlacz gdzie znajdowało się imię mojej przyjaciółki , nacisnęłam zieloną słuchawkę i zaczęłam rozmawiać z przyjaciółką.
- No co jest.? - zapytałam przyjaźnie
- Gdzie ty się podziewasz.? - zapytała przestraszona
- A tu i tam - zaśmiałam się
- Wczoraj aresztowali Lawrence , i muszę sie komuś wygadać - powiedziała
- Ok , postaram się być za kilka minut , możesz być w Straburskie niedaleko szkoły - zapytałam
- Dobra , zaraz wyjdę z domu - odpowiedziała i sie rozłączyła
- Z kim rozmawiałeś .? - zapytałam chłopaka który także właśnie się rozłączył
- Z Niall'em chcę się spotkać , wyżalić , mam być w Starburskie - odpowiedział
- O to dobrze się składa . Bo ja też tam mam być - zaśmiałam się , złączyliśmy swoje palce i poszliśmy do lokalu z najlepszą kawą na świecie .
- Czy oni się kłócą.? - zapytałam widząc brunetkę i blondyna
- Chyba - odpowiedział i nadal złączeni pobiegliśmy w ich stronę
- Co tu się dzieje.? Posprzeczaliście się.? - spytałam
- Mieliśmy porozmawiać we dwie - rzekła podirytowana Sus
- My też - wtrącił Horan
- No to porozmawiamy na osobności , my przy jednym stoliku , a oni przy drugim , wielkie mi Hallo - wyjaśniłam
- A wy to co.? - spytał Niall wpatrując się w nasze splecione dłonie
- My.? A no bo ten , jesteśmy ze sobą - odpowiedziałam uśmiechając się do mojej miłości życia.
- Nie masz najlepszych relacji z rodzicami prawda.? - zapytałam
- To nie są moi biologiczni rodzice , ci prawdziwi zginęli w wypadku samochodowym kiedy skończyłem 15 lat . Chcieli zaadoptować tylko Saffe ale ona zrobiła awanturę że beze mnie się nie rusza i wzięli nas oboje. Jak zauważyłaś nie interesują się mną , Stary zdradza matkę na każdej swojej delegacji a ona odwdzięcza się mu tym samym . - opowiedział
- To dlaczego się od nich nie wyprowadzisz.? Przecież są nadziani , pożyczą ci jakieś grosze - stwierdziłam
- To skomplikowane - odparł
- A dlaczego nie wezmą rozwodu.? Skoro się zdradzają to znaczy że w ich małżeństwie nie ma miłości - westchnęłam
- Możemy porozmawiać o czymś innym.? - zapytał na co wygięłam usta w tak zwanego banana.
- Ok , kim była ta blondynka ze zdjęcia.? - zapytałam
- A może tak o Lawrence .? Dlaczego z nim byłaś.? - spytał
- Bo kiedy go poznałam był zwykłym nastolatkiem , złe towarzystwo i cały urok zniknął - odpowiedziałam
- Ile ze sobą byliście.? - zadał kolejne pytanie
- Długo , aż się nie zmienił - odparłam - to co to za blondynka.? - zaśmiałam się dążąc dalej temat
- Perrie byłem z nią na pierwszym roku , potem wyjechała do Kandy i od tego czasu nie kontaktowaliśmy się , wiem tylko że z Eleanor rozmawiała przez Skype ale nie interesowało mnie o czym rozmawiały - odpowiedział
- Lubię ją - odparłam
- Perrie.? - zapytał zdziwiony
- Nie Eleanor , wydaje się bardzo sympatyczna . - stwierdziłam
- Ja wolę Danielle - powiedział na co zmarszczyłam nos i pokiwałam przecząco głową
- Co ci się w niej nie podoba.? - spytał
- Chyba to że jest za miła i że za dużo ludzi ją lubi , wolę tych mniej lubianych
- Z kim ja się związałem - zaśmiał się uderzając z otwartej ręki czoło
- Z najlepszą dziewczyną na świecie - zatrzymałam nas i cmoknęłam jego usta
- Kocham cię - uśmiechnął sie delikatnie
- Ja ciebie też
Szliśmy wzdłuż ulicy , mijając co chwilę uśmiechniętych ludzi , po kilku sekundach usłyszałam dźwięk komórki "La Nueva Banda - Sólo Tú" , wyciągnęłam Iphona z kieszeni od spodni jeansowych i spojrzałam na wyświetlacz gdzie znajdowało się imię mojej przyjaciółki , nacisnęłam zieloną słuchawkę i zaczęłam rozmawiać z przyjaciółką.
- No co jest.? - zapytałam przyjaźnie
- Gdzie ty się podziewasz.? - zapytała przestraszona
- A tu i tam - zaśmiałam się
- Wczoraj aresztowali Lawrence , i muszę sie komuś wygadać - powiedziała
- Ok , postaram się być za kilka minut , możesz być w Straburskie niedaleko szkoły - zapytałam
- Dobra , zaraz wyjdę z domu - odpowiedziała i sie rozłączyła
- Z kim rozmawiałeś .? - zapytałam chłopaka który także właśnie się rozłączył
- Z Niall'em chcę się spotkać , wyżalić , mam być w Starburskie - odpowiedział
- O to dobrze się składa . Bo ja też tam mam być - zaśmiałam się , złączyliśmy swoje palce i poszliśmy do lokalu z najlepszą kawą na świecie .
- Czy oni się kłócą.? - zapytałam widząc brunetkę i blondyna
- Chyba - odpowiedział i nadal złączeni pobiegliśmy w ich stronę
- Co tu się dzieje.? Posprzeczaliście się.? - spytałam
- Mieliśmy porozmawiać we dwie - rzekła podirytowana Sus
- My też - wtrącił Horan
- No to porozmawiamy na osobności , my przy jednym stoliku , a oni przy drugim , wielkie mi Hallo - wyjaśniłam
- A wy to co.? - spytał Niall wpatrując się w nasze splecione dłonie
- My.? A no bo ten , jesteśmy ze sobą - odpowiedziałam uśmiechając się do mojej miłości życia.
***
Znów macie mnie w dupie i nie komentujecie :( To jest smutne. Rozumiem że nie dodaje często rozdziałów ale mam szkołę . Czy to tak dużo dodać jeden komentarz z jednym słowem.? Tym bardziej że nie mam weryfikacji obrazkowej . Jeśli chcecie mogę zakończyć to opowiadanie , 2 rozdziały i The End. Ale zranię tym tych co czytają i komentują.
Możecie zadawać pytania w komentarzach bohaterom ;*
A teraz Liebster Awards :
Nominacja od : http://imaginyonedirectionloveforever.blogspot.com/
Pytania :
1.Fandomy prócz 1D
Odp: Nie mam , jestem fanką Biebera , Little Mix i Taylor Swift , ale tylko fanką :P
2.Ulubieniec i jego dziewczyna
Odp: Nie zbyt zrozumiałam pytanie gdyż moim ulubieńcem jest Liam ale nie lubię Dan.xd Za to kocham / uwielbiam Eleanor i Perrie .
3.Grasz na jakimś instrumencie.?
Odp: Nie , miałam kiedyś gitarę ale ją sprzedałam po miesiącu :)
4.Ulubiony kolor.?
Odp : Fiolet , Błękit , czerwień , róż , zieleń i czarny
5.Chcesz polatać na Hipogryfie.?
Odp : To ten ptak z Pottera co nie.? Nie nie chce
6. Ulubiony film.?
Odp : Saga zmierzch wszystkie części <3
7.Lubisz Vas Happenin Boys.?
Odp : Kocham <3 :P
8.Masz rodzeństwo
Odp: Niestety :(
9.Co wolisz UAN czy TMH
Odp : Nie da się zdecydować :P
10.Ulubiona piosenka.?
Odp : Ta co jest w opowiadaniu jako dzwonek :P i Little Mix - Change Your Life
świetny :D <3
OdpowiedzUsuńhej super jest ten rozdział<3
OdpowiedzUsuńświetny..< 3
OdpowiedzUsuńZapraszam na: http://let-is-live-music-we-live-a-pop.blogspot.com/
Pisz dalej już nie mogę się doczekać !!! <3
OdpowiedzUsuńgenialny ♥ czekam na dalej :D
OdpowiedzUsuńocipiałaś do reszty ? jak możesz mówić, że skończysz to opowiadanie ?! Ono jest za cudowne żeby je teraz kończyć ! A jak skończysz to przyjade do Ciebie i Ci osobiście wpierdole ! Tak, grożę Ci. No błagaam to opowiadanie ocieka zajebistością ♥
OdpowiedzUsuńDOŁĄCZAM SIĘ DO TEGO , BO CHCIAŁAM TO SAAMO NAPISAĆ!
UsuńILONA WPIERDOLE CI JAK SKOCZYSZ TO OPOWIADANIE!
Zajebiste :* Zayn i Iss w końcu są razem ♥♥♥
OdpowiedzUsuń*starbucksie :p
OdpowiedzUsuńGENIAAAAALNYYYY *.* KAGWUWFWJBXJSQOOQLAHSF HAHAHA Jednak Iss z Malikiem <3 . <3 Iloonaa <3 Jak skonczysz wpierdole Ci z Dominiką <3
Nareszcie. *u* Ty nawet nie wiesz jak ja długo czekalam, żeby oni byli razem *u* MOJE MARZENIE. *u* Zajebisty jak zwykle czekam na następny
OdpowiedzUsuńnie przestawaj pisać to opowiadanie jest super sama chciałabym tak pisać więc nie przestawaj!!! Już nie mogę się doczekać następnej części więc proszę dodaj ją szybko
OdpowiedzUsuńRozdział jest świetny i proszę nie kończ go tak szybko
OdpowiedzUsuńNominowałam cie do The Versatile Blogger . Więcej szczegółów na http://www.sophieblog69.blogspot.com/ .
OdpowiedzUsuńKOCHAAAAAAAAM! *---* CZEKAM NA NEXT'A . :3
OdpowiedzUsuńTo skoro Oni są już razem , to teraz fajnie by było gdyby Jenn wróciła i była z Harry'm! xD < 3 świetny ;**
OdpowiedzUsuńJak znajdę chwilę przeczytam wszystkie rozdziały. A i jak chcesz zareklamować bloga to proszę, zrób to w zakładce SPAM, a nie pod rozdziałem. x http://no-lies-just-loove.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuper !! ale błagam nie kończ opowiadania . wszystko ma się dobrze skończyć : Iss z Zaynem , sus z niallem i jen z hazza plisssss . a co do rozdziałów to może pisz np że miej więcej za 4 dni nowy rozdział . wtedy nie cierpliwi czytelnicy nie będą się tak denerwować ;) ♥♥~ Martyna
OdpowiedzUsuńRodział jest świetny nie możesz go tak szybko skończyć nie wybaczyła bym ci gdybyś przestała pisać. Blog po prostu zajebisty !!!! <3
OdpowiedzUsuńawww Iss i Zayn pasują do siebie są idealną parą jestem ciekawa co wydarzyło sie miedzy Niallem i Sus
OdpowiedzUsuńświetny !! pisz dalej czekamy ;))
OdpowiedzUsuńjak zwykle świetny *.*
OdpowiedzUsuńKocham ;**********
OdpowiedzUsuńFajny :) xx
OdpowiedzUsuńKocham *___*
OdpowiedzUsuńPisz dalej :)
Fajnyy *_* ;D
OdpowiedzUsuńAwwww... Zajebisty *_*
OdpowiedzUsuńOmg omg omg omgg *.* Is i Zayn razem :o kooooooooochammm to! Ze ojeejju! Tylko szkoda ze tak.. dziwnie wyszlo z Nialem i Susan :( niech te czubki sie pogodza i beda zaaarem :D I NIE WAZ SIE KONCZYC! NIE NIE NIE NIE NIE!
OdpowiedzUsuńloov u! Xx
Iza.
ja pierdole ale zajebisty rozdział w ogóle cały ten blog masz talent. zaraz dodaje do obserwujących. a i przepraszam że tutaj, ale to przy okazji http://love-friendship-hatred.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAjjj dobrnełam do końca ! Warto było. Świetne opowiadanie. Bardzo lubię Is. Taka słodka nastolatka, a raczej już kobieta, która wie czego chce i zawsze mozna na na liczyć. Tylko moim zdaniem, Zayn do niej nie pasuje. Mam przeczucie, że ją zostawi, albo zdradzi.
OdpowiedzUsuńNie waż sie kończyć ! Jestem ciekawa co dalej. Wrzucaj szybko następny ^^
A i nie martw się, że nie komentują. Zobacz sobie ile masz wyświetleń. Może nie komentują, bo nie znają słów by opisać jaki masz talent do pisania ?
Życze dużo weny, Pozdrawiam Isiia <3.
Cudowna notka zresztą jak wszystkie. <3 czekam na next xd
OdpowiedzUsuńŚwietny!!!!!!! Kocham cię za te imaginy <3 Zuza <3
OdpowiedzUsuńDzięki że poleciłaś mi tego bloga :* bo ten rozdział mi się podoba , tylko muszę go od początku przeczytać :)
OdpowiedzUsuńEh, po to zrobiłam zakładkę spam, żebyś tam zamieszczała takie powiadomienia.
OdpowiedzUsuńMasz bardzo, jak dla mnie, irytujący nawyk stawiania kropki przed znakiem zapytania. Jeśli Ci się tak bardziej podoba, to okej, zapomnij o tym, co napisałam ;)
Jest tu strasznie dużo dialogów, sama piszę ich dużo, ale staram się, żeby rozdział nie opierał się tylko na nich.
Masz piękny wygląd bloga i , z tego co zdążyłam zauważyć, dość interesującą fabułę. Dodaję do obserwowanych i stopniowo nadrobię zaległe 14 rozdziałów.
ściskam i całuję ; )
fajne *-*
OdpowiedzUsuńOMG boskieee. Masz talent dziewczyno <3
OdpowiedzUsuńKocham twojego bloga!!! Czekam na następny rozdział!!!! <3
Fajny rozdział :>
OdpowiedzUsuńTY CHCESZ TO SKOŃCZYĆ? HAHAHAHAHAH nie.
OdpowiedzUsuńIss jednak jest z Zaynem... Awww tak myślałam... <3 Dobrze, że się wszystko wyjaśniło. Czekam na następne <3
pisz dalej .. kiedy następny rozdział ? ;)
OdpowiedzUsuńZajebiste :D
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział <3 ;D
Zostałaś nominowana do The Versatile Blogger więcej szczegółów na moim blogu. http://might-as-well-berry.blogspot.com :D
OdpowiedzUsuńNo nareszcie są ze sobą <3 ! Świetny rozdział, nie mogę się doczekać następnego :*
OdpowiedzUsuńAwwww!!! Jak zawsze cudoooooooowny! Jejuu naucz mnie pisać tak jak ty to robisz PLEASEE!
OdpowiedzUsuńMrauuu Zayn i Iss są razeem! Ciesze sie, ciesze sie, ciesze sie niezmiernie!!! <3 <3 <3
Woow jestem ciekawa także jak to będzie z Horankiem i Sus! Ci to mają problemy :D ♥ Hhaahha <3
OKej jestem też straaasznie ciekawa co u Jen.! :D ♥
Czekam na nexxxxta ! ♥
I zapraszam do siebie : http://hazza691d.blogspot.com/
Monisia *.*
Dawno mnie tu nije było :) świetny <3
OdpowiedzUsuń